Na czym aktualnie polega PR w branży medycznej? Czy na przekonaniu kilku dziennikarzy z prasy, radio lub telewizji do poświęcenia nam strony w magazynie i kilku minut na antenie? Czy marketing medyczny i PR są oddzielnymi aktywnościami, czy zlewają się w jedną cyfrową aktywność? Jeżeli szukasz odpowiedzi na te pytania, to zapraszam do zapoznania się z artykułem.

Tradycyjny PR w branży medycznej

PR to skrót od public relations z angielskiego relacje publiczne, kontakty z otoczeniem. W naszym kraju w dużym uproszczeniu, pijar najczęściej kojarzony z budowaniem i nagłaśnianiem pozytywnego wizerunku, np. wizerunku eksperta, z wykorzystaniem tradycyjnych mediów, takich jak gazety, radio i telewizja.

Firmy zajmujące się działaniami pijarowymi (agencje PR-owe) oferują najczęściej usługi polegające na przygotowaniu informacji o specjaliście, który jest np. lekarzem ginekologiem, w taki sposób, że zainteresują one dziennikarzy prasowych, radiowych i telewizyjnych. 

W wyniku wykazanego zainteresowania lekarz zostanie zaproszony do udzielenia wywiadu w TV, wystąpienia na antenie radia lub przygotowania artykułu do prasy. Oczekiwanym efektem takich działań ma być zwiększona rozpoznawalność lekarza, wzmocnienie jego marki osobistej, wzrost zaufania i zwiększenie liczby pacjentów lub innych korzyści materialnych i niematerialnych.

Wystąpienia w telewizji i radio, artykuły w prasie mogą być bezpłatne lub płatne.

Nowe zasady marketingu i PR

Czym jest aktualnie PR i marketing, jak wykorzystać media społecznościowe, treści wideo, podcasty i blogi, aby dotrzeć do pacjentów? Obszerne odpowiedzi na te pytania znaleźliśmy w książce “Nowe zasady marketingu i PR” autorstwa Davida Meermana Scotta.

Nowe zasady marketingu i PR David Meerman Scott

Książka trafiła do naszej firmowej biblioteki niedawno, ale część zasad w niej opisach, nie znając ich w tej formie, opisywaliśmy na naszym blogu i omawialiśmy w podcaście Nowy Marketing Medyczny.

15 nowych zasad marketingu i PR wg Meermana Scotta

Zasady sformułowane przez Meermana Scotta odnoszą się do ogólnego marketingu i PR-u. Uważamy, że z drobnymi modyfikacjami idealnie odnoszą się do branży prywatnych usług medycznych.

  1. Marketing to coś więcej niż reklama.
  1. PR nie dotyczy wyłącznie odbiorców popularnych, tradycyjnych mediów.
  1. Jesteś tym, co publikujesz.
  1. Ludzie pragną autentyczności, nie pozorów.
  1. Ludzie pragną uczestnictwa, nie propagandy. 
  1. W marketingu nie chodzi o rozpraszanie odbiorcy jednokierunkowymi komunikatami, lecz o dostarczenie mu wartościowych treści dokładnie wtedy, gdy ich potrzebuje. Marketerzy muszą zaprzestać zwracania się do masowej publiczności w mainstreamowych mediach (tradycyjnych mediach) i skupić się na ogromnej rzeszy zaniedbywanych odbiorców, docierając do nich za pośrednictwem internetu.
  1. W PR nie chodzi o to, żeby szef zobaczył Wasz szpital lub klinikę w telewizji (chyba, że to jest jego potrzebą). Ważne jest, żeby Wasi pacjenci zobaczyli ją w internecie.
  1. W marketingu nie są istotne nagrody branżowe. Chodzi o zdobywanie klientów dla swojej organizacji.
  1. Dzięki internetowi PR odzyskało swój publiczny charakter po wielu latach niemal całkowitego skupienia na mediach.
  1. Firmy muszą wpływać na zachowania nabywcze konsumentów za pomocą interesujących treści internetowych.
    Wersja dla branży medycznej: Placówki medyczne muszą wpływać zachowania nabywcze pacjentów poprzez interesujące ich materiały w internecie.
  1. Posty, filmy,e-booki, blogi i inne rodzaje treści internetowych umożliwiają organizacjom bezpośrednie komunikowanie się z odbiorcą w takiej formie, jaka najbardziej mu odpowiada.
  1. Odbiorcy (potencjalni pacjenci) chcą otrzymywać informacje przekazywane czytelnym językiem, a nie kipiący od żargonu bełkot, jakkolwiek profesjonalnie by brzmiał.
  1. Media społecznościowe pozwalają mieszkańcom całego świata dzielić się treściami oraz kontaktować się z ludźmi, firmami i placówkami medycznymi, z których usług chcą skorzystać.
  1. W świecie, który nigdy nie śpi, nabywcy oczekują natychmiastowej komunikacji 24 godziny na dobę.
  1. W internecie granice między marketingiem i PR (również między sprzedażą a usługami) uległy zatarciu.

Podsumowanie

Nowe zasady marketingu i PR w branży medycznej

Warto uświadomić sobie, że rynek amerykański jest kolebką nowoczesnej gospodarki i co za tym idzie dziedzin z gospodarką związanych. Zaczynając od marketingu i PR, przez medycynę, a na sztucznej inteligencji kończąc. 

Większość rozwiązań, technologii i wiedzy, która rozwija się w Stanach, wdrażamy z opóźnieniem. Podobnie jest ze zrozumieniem i stosowaniem nowoczesnego marketingu i PR-u. 

Niektórzy nie zauważają zmian

Nadal na wielu uczelniach w Polsce uczy się marketingu i PR-u z lat dziewięćdziesiątych. Również w internecie znajdziemy sporo artykułów opisujących już przestarzałe podejście do public relations. 

Media tradycyjne idą do internetu

Jednocześnie media tradycyjne przerzucają swoje artykuły, audycje i programy do mediów społecznościowych i internetu, aby tam znaleźć dla nich odbiorców. Dlaczego tak robią? Dlatego, że ludzie nie chcą inaczej nawiązywać relacji i kontaktu z otoczeniem, którego częścią jest Twoja placówka, Ty lub Twoja firma.